Mark Webber powiedział, że jest „pewny” dobrych występów zespołu Red Bull w sezonie 2007. Australijski kierowca, który dołączył do stajni Czerwonego Byka w tym roku uważa, że nadchodzący sezon będzie najlepszym w wykonaniu tego zespołu.
Trzeci model Red Bulla ujrzy światło dzienne już w piątek w Barcelonie gdzie team zapowiedział prezentację. RB3 będzie zaprojektowany przez słynnego projektanta Adriana Neweya, który w przeszłości odnosił sukcesy ze stajnią Williamsa oraz McLarena.„Jestem pewny, że zespół Red Bull Racing będzie miał najbardziej udany sezon jaki kiedykolwiek mu się przytrafił [...]” powiedział dla portalu formula1.com Webber.
„Niemniej uważam, że sezon 2008 będzie tym, w którym będziemy mogli naprawdę zobaczyć wyniki. Ale Formuła 1 jest tak nieprzewidywalna, więc dlaczego nie można mieć tak szczęśliwego dnia jak w Monaco w ubiegłym roku.”
„Dołączyłem do zespołu Red Bull ponieważ oferta ta najlepiej prosperowała mojej karierze w tym momencie” dodał. „Być może skorzystałem z niej o rok za wcześnie, a może nie. Nikt z nas nie ma szklanej kuli, aby przewidzieć przyszłość- jest tak wiele zmian nawet w najlepszych zespołach takich jak Ferrari, Renault, czy McLarenen, dlatego ciężko jest cokolwiek przewidzieć.”
23.01.2007 18:31
0
Te ostatnie zdanie jest najlepsze.Nowy sezon może być dla Webbera zarówno bardzo udany,ale może to byc także jego kres.Bardzo jestem ciekaw jak wypadnie RB3,bo Adrian może znowu cos pięknego odpicować:)
23.01.2007 21:22
0
ostatni sezon mieli nieudany,najgorsza stajnia moim zdaniem oby było tym razem lepiej była by lepsza rywalizacja.
23.01.2007 21:39
0
Wydaję mi się,ze Webber musi mówić to co mówi bo sam tak do końca nie jest pewien czy dokonał właściwego wyboru odchodząc od Williamsa.Jego przyszłość w Red Bull jest tak samo niepewna jak wyniki ostatniego sezonu.
23.01.2007 22:45
0
Przeszedł , bo nie wiedział czego się spodziewać po słabym Williamsie.RB , team średni , nie najgorszy ani nie słaby , po prostu średni.Po konstrukcji można się spodziewać , że jest dobra , ponieważ zaprojektował ją człowiek który współpracował z McLarenem i Renault , konkretnie Adrian Neway.Silnik będo mieli Renault , więc to raczej dobrze , kierowcy , obaj doświadczeni.Coulthard jest dobrym , doświadczonym kierowcą , jeździł już w dobrych zespołach , wię wie co to szybkie ściganie. Webber , także dobry według mnie ma potencjał , którego jednak jeszcze nie pokazał , nie jest już młody tak więc będzie chciał dobrze wypaść w nowym zespole.Na koniec pieniądze , w tym RB ma b.duży potencjał , tylko żeby dobrze go wykożystali.W tym sezonie musi być już lepiej , ostatni sezon nie był zbyt udany ,pamiętajmy , że żaden z zespołów nie śpi tak więc będzie ciężko , ale wszystko się okaże podczaś GP Australii.Podsumowywując , zawsze uważałem RB za "średniaka" w F1 w tym sezonie pewnie moje zdanie nie ulegnie chyba zmianie , musieli by naprawde dobrze wypaść , czyli 5 lub 4 miejsce na koniec sezonu.Raczej yemu nie podołają , ale chyba każdy by chciał żeby jak najwięcej zespołów walczyło ze sobą na równym poziomie : ) pozdrawiam ! ! !
23.01.2007 23:02
0
no sądzę jednak ,że to czwarte lub piąte miejsce na koniec sezonu to rozstrzygnie się pomiędzy Hondą a BMW.Red Bullowi raczej powinno być daleko do tego poziomu i chyba pozostanie "średniakiem" ale też jestem za rywalizacją w jak najliczniejszym gronie zespolow F1.
23.01.2007 23:06
0
Co do Webbera to jest niewątpliwie kierowcą dobrym ale jakoś szczęście na dłuższą metę mu nie sprzyja.
24.01.2007 15:25
0
Ale wiesz , ja napisałem , że gdyby zjęli 4 lub 5 miejsce to zmieniłbym zdanie co do tego jak poziom prezentuje RB
25.01.2007 12:26
0
Ok, Newey - dobry konstruktor, ale konserwatywny. Jak raz coś postanowi - nie ma przebacz. Uczepił się konstrukcji bezkilowej, a zeszłym sezonie nie sprawdziła się najlepiej. Dużo lepiej wypadły bolidy z pojedynczym lub podwójnym kilem. A silniki Renault? W sumie poza jedną czy dwiema sytuacjami niezawodne, ale... Brakowało szybkości. Tak myślę. A co do kierowców - tak naprawdę nie wiadomo czego się spodziewać po Webberze, do tej pory startował w zespołach, które nie dały mu szansy rozwoju, osiągnięcia dobrych wyników. A Coulthard, według styczniowego F1Racing, był wolniejszy od Kliena... Jednym słowem - słabizna
25.01.2007 16:46
0
Ale wiesz natalia to wszystko co ja pisałem dość dobrze brzmi i nieźle się zapowiada , ale niestety realia są czasem inne.
25.01.2007 20:40
0
O.K.Jutro prezentacja RB 3.Życzę konkurencyjności.Kto wie?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się